Wyprawa nad jezioro Zerrar trwa 8 dni, w tym 6 spędzamy konno.
Trasa prowadzi na początku wgłąb lądu, przez gaje arganowe, nad tamę Zerrar i utworzone przez nią jezioro. W połowie rajdu dojeżdżamy nad Ocean i trasa wiedzie plażami i klifami.
Trasę robimy od marca do listopada. Jest najlepsza na chłodniejsze miesiące, jak marzec, kwiecień, październik.
Na rajd zabieramy maksymalnie 10 osób jeżdżących konno. Możemy zabrać również osoby niejeżdżące i zorganizować dla nich rajd na quadach.
Dzień 1.
Przylatujemy do Marrakeszu, ale wyruszamy od razu w drogę nad Atlantyk do Essaouiry. Trasa zajmie nam ok. 3 h. Dzisiejszy dzień mamy na odpoczynek po podróży i zwiedzenie miasta - twierdzy, o którą rozbijają się fale Atlantyku i która była wykorzystana w scenerii Gry o Tron, wąskich uliczek mediny wraz z kramami i portu rybnego.
Dzień 2.
Rano po śniadaniu jedziemy do stajni i wsiadamy na konie.
Lunch zjemy po drodze. A dzisiejszy szlak będzie prowadził przez gaje arganowe. Rozbijemy obóz niedaleko pozostałości po ogromnej plantacji trzciny cukrowej z XVI w.
Dzień 3.
To będzie długi dzień. Przed nami 40 km drogi - przed nami masyw gór Amsiten, a później rzeka Ksob ( w tłumaczeniu rzeka trzciny cukrowej) i zarośla właśnie trzciny cukrowej. Zanurzymy się w wodzie po brzuchy koni. Na koniec będziemy jechać ścieżką pośród arganowców, by między nimi rozbić obóz.
Dzień 4.
Górskie ścieżki pośród arganowców, rozciągający się krajobraz na masyw górski i wioski w dole, przebiegające stada kóz i owiec, ryczące na nasz widok osły i wylegujące się leniwie na słońcu dromadery - będziemy dzielnie pokonywać kolejne kilometry marokańskiego krajobrazu.
Dzień 5.
Czeka nas trochę stromych podejść i zejść, koryt rzek i wąwozów. Krajobraz będzie bardziej pustynny...zmierzamy już w stronę Oceanu, by rozbić obóz na skarpie z widokiem na wodę i zachodzące słońce.
Dzień 6.
Dzień zaczynamy od galopów po plaży. Dalsza część trasy to klify, popas w oazie pod wodospadami, gdzie za wielką wydmą kryje się Atlantyk. Po lunchu znów galopujemy po szerokich i pustych plażach, by dotrzeć do Sidi Kauki.
Dzień 7.
Ostatni dzień konno - czekają na nas szerokie plaże między Sidi Kauki a Essaouirą
i trochę piaszczystego terenu wśród tamaryszków. Lunch zjemy jeszcze w towarzystwie koni, a popołudniem wyruszymy z powrotem do Essaouiry. Śpimy w riadzie w medinie, zapewniamy pożegnalną rybną kolację wraz z butelką wina.
Dzień 8.
Po śniadaniu ruszamy na lotnisko.
Plan wyprawy i trasa może ulec zmianie w zależności od pogody, poziomu umiejętności uczestników i wszystkich innych nieprzewidzianych okoliczności.
Magda
+212 654 318 911
Brahim
Essaouira - Sidi Kauki - Maroko